PANATTONI EUROPE O NOWYCH TRENDACH NA RYNKU MAGAZYNOWYM I O WSPÓŁPRACY Z JARTOM

Panattoni Europe jest jedną z największych w Europie firm deweloperskich na rynku nieruchomości przemysłowych. W Europie Środkowo - Wschodniej działa od ponad trzech lat. Pomimo krótkiej trzyletniej obecności w Polsce, firma Panattoni Europe odniosła duży sukces opanowując 31% rynku według wynajętej powierzchni. W ciągu trzech kwartałów 2008 r. firma wynajęła ponad 365 888 mkw. powierzchni, w tym podpisanie rekordowej umowy najmu z Leroy Merlin na 56 tys. mkw. w Panattoni Park Stryków. Deweloper posiada 23 lokalizacje na terenie Polski i Czech, m.in.: w Błoniu pod Warszawą, Pruszkowie, Łodzi, Strykowie, Garwolinie, Poznaniu, Mysłowicach i Wrocławiu. Agencja Jartom jest agentem reprezentującym Panattoni przy wynajmowaniu powierzchni magazynowych.

O sukcesie firmy deweloperskiej, współpracy pomiędzy Panattoni i Agencją Jartom oraz nowych trendach obecnych na rynku magazynowym rozmawiam z Renatą Osiecką, Dyrektor Zarządzającą na Polskę Zachodnią.

Sylwia Rotkiewicz – Łobocka, Jartom: - Jaka jest geneza sukcesu Panattoni?
Renata Osiecka, Panattoni Europe: - Panattoni zawdzięcza swój sukces elastyczności i odwadze w podejmowaniu decyzji biznesowych oraz zdolności do szybkiego reagowania na potrzeby klientów. Nasza firma zaryzykowała wejście na rynek w trudnym okresie. Sytuacja na rynku nieruchomości nie przedstawiała się wtedy korzystnie; największy „boom” budowlany był już za nami. Docierały do nas sygnały, że rynek jest już nasycony i nie ma miejsca dla nowego, dużego gracza. Pomimo sceptycznych prognoz, nie zrezygnowaliśmy z naszego planu podbicia rynku w Polsce. Jak się szybko okazało była to trafna decyzja. Na początku naszej działalności zainwestowaliśmy w budowę parków logistycznych w: Warszawie, Śląsku, Poznaniu i Łodzi. Pierwszą znacząca inwestycją był Panattoni Park Poznań. Dzięki podpisaniu spektakularnych umów najmu dla firmy H&M i Leroy Merlin staliśmy się liderem w zakresie umów wielkopowierzchniowych. Zawarcie największych kontraktów w Polsce stało się silnym impulsem do dalszego rozwoju.

S. R.- Ł., Jartom: - Czy planują Państwo jakieś nowe inwestycje na terenie Polski? Jakie są plany rozwojowe firmy?
R. O., Panattoni Europe: - Planujemy dynamiczną budowę nowych inwestycji na terenie całego kraju. Przy podejmowaniu decyzji o położeniu parków skupiamy się na lokalizacjach o dobrze rozwiniętej infrastrukturze drogowej. Nasze obiekty powstają przy głównych węzłach obecnych lub planowanych autostrad. W tej chwili w budowie znajduje przyszłym roku oddamy do użytku aż 543 700 mkw. powierzchni magazynowej. Nowe parki powstaną w Czeladzi, Gdańsku, Gliwicach, Krakowie, Ożarowie, Wrocławiu. Przed wkroczeniem na nowy rynek dokonujemy skrupulatnej analizy zapotrzebowania na nieruchomości komercyjne. Taka sytuacja miała miejsce np. przy podejmowaniu decyzji o zainwestowaniu w kompleks dystrybucyjny w Gdańsku. Zakładamy, że park będzie zapleczem logistycznym dla nowo otwartego głębokowodnego terminalu kontenerowego. W związku z tym postanowiliśmy dopasować się do potrzeb rynku rozpoczynając i przystąpić do rozbudowy magazynu w tej lokalizacji.

S. R.- Ł., Jartom: - Jakie najbardziej znaczące, najciekawsze, najbardziej spektakularne projekty są obecnie realizowane przez Panattoni w Europie Środkowo-Wschodniej?
R. O., Panattoni Europe: - Znaczącymi inwestycjami, które obecnie realizujemy są Panattoni Park Mysłowice i Panattoni Park Praga Airport. Panattoni Park Praga Lotnisko zlokalizowany jest na przedmieściach stolicy Czech gdzie na 40 ha gruntu wybudujemy centrum dystrybucyjne o powierzchni 150 tys. mkw. Jesteśmy przekonani, że ta inwestycja okaże się idealną lokalizacją dla wielu firm działających na rynku czeskim, jak i europejskim. Natomiast Panattoni Park Mysłowice to aktualnie największy park magazynowy w Polsce. Jego całkowita powierzchnia wyniesie 200 tys. mkw. Rozmiary i znaczenie lokalizacji w regionie Śląska predestynują go do roli polskiego zagłębia logistycznego.

S. R.- Ł., Jartom: - Dlaczego Panattoni ceni sobie współpracę z Agencją Jartom?
R. O., Panattoni Europe: - Z Jartom współpracujemy w zasadzie od początku naszej działalności na polskim rynku. Formalno-prawne ramy naszego współdziałania zostały nadane w 2007 r., kiedy to podpisaliśmy umowę pośrednictwa. Cenimy sobie wasze indywidualne podejście do przyszłego najemcy oraz to, że wspólnie z nim przechodzicie przez wszystkie etapy szukania nieruchomości, począwszy od zgłoszenia zapotrzebowania klienta, przez negocjacje z właścicielem, aż po podpisanie umowy. Bardzo starannie analizujecie potrzeby potencjalnego najemcy, dzięki czemu nie musimy koncentrować się na pozyskiwaniu dodatkowych informacji lub uściślaniu już istniejących. Dobre przygotowanie do spotkania z klientem jest bardzo ważne. Można dzięki temu oszczędzić dużo czasu. Istotne jest także to, że prezentując klientowi szeroki wachlarz, zróżnicowanych ofert umożliwiacie mu pełny wgląd w rynek nieruchomości.
O powodzeniu każdej firmy decydują pracujący na jej sukces ludzie. Tak jest również w przypadku Agencji Jartom. Uważam, iż tworzycie bardzo zgrany zespół. Nie rywalizujecie między sobą, lecz potraficie wspólnie pracować. Nie boicie się także podejmowania nowych wyzwań. Jesteście otwarci wobec bardzo wymagających i zgłaszających niestandardowe zapotrzebowanie klientów.
Panattoni podjęło współpracę z Waszą agencją również dlatego, że posiadacie bardzo dobrą orientację w rynku. Dzięki wąskiej specjalizacji dysponujecie bogatą wiedzą o segmencie nieruchomości magazynowych i przemysłowych.

S. R.- Ł., Jartom: - Z analiz ekspertów Jartom wynika, że stawki czynszów nieruchomości magazynowych będą powoli rosły. Proszę powiedzieć, co Pani zdaniem jest przyczyną takiej sytuacji?
R. O., Panattoni Europe: - Jednym z powodów jest niewystarczająca, w stosunku do popytu na powierzchnie magazynowe, podaż tego rodzaju obiektów. Zjawisko to spowodowane jest również nastawieniem deweloperów, którzy w związku z kryzysem ekonomicznym w Stanach Zjednoczonych bardzo ostrożnie podchodzą do decyzji o rozpoczęciu nowej inwestycji budowlanej. Spodziewamy się również podwyżki cen materiałów budowanych. Wszystko to pociągnie za sobą konieczność ponoszenia większych, niż dotychczas nakładów finansowych na budowę powierzchni magazynowych. A to z kolei przyczyni się do wzrostu stawek czynszów najmu. Już teraz zaczynamy mieć do czynienia z tym zjawiskiem.

S. R.- Ł., Jartom: - Jakie opinie na temat przyszłości branży nieruchomości komercyjnych wyrażają Pani klienci? Czy są to głosy optymistyczne? Co klienci mówią o zbliżającym się kryzysie?
R. O., Panattoni Europe: - Klienci z uwagą obserwują rynek i wykazują umiar przy podejmowaniu decyzji dotyczących nowych inwestycji. Zakładamy jednak, że ta ostrożność jest chwilowa.

S. R.- Ł., Jartom: - Jakiego rodzaju strategia inwestowania w nowe powierzchnie magazynowe dominuje w Panattoni - spekulacyjna czy build to suit? I z czego to wynika? Jaki procent klientów zgłasza na tyle specyficzne potrzeby, że konieczne jest budowanie obiektów w oparciu o plan zaaprobowany przez klienta?
R. O., Panattoni Europe: - Od pewnego czasu zmianie ulega specyfika oferowanych obiektów. Coraz więcej powierzchni budowanej będzie zgodnie z indywidualnymi wymaganiami Klienta, kosztem powierzchni spekulacyjnej. Obiekty build to suit, czyli projekty szyte na miarę będą cieszyły się coraz większym zainteresowaniem. Firmy oczekują indywidualnych rozwiązań. Przewidujemy, że ich udział w rynku będzie coraz większy, dlatego powołaliśmy wyspecjalizowaną grupę zajmująca się tylko inwestycjami budowanymi pod indywidualne zamówienie Klienta. Liczymy, że w 2009 roku nowy oddział będzie mógł poszczycić się kilkoma projektami tego typu.