Rewolucja w dostępie do ksiąg wieczystych

Marek Domagalski porusza gorący temat dostępu do internetowego przeglądania ksiąg wieczystych. Póki co, system obejmuje blisko 12 mln nieruchomości (pozostałe 6 mln ma trafić do komputerów w ciągu dwóch lat). Wystarczy znać numer księgi. Prace nad dostępem trwały ok. czterech lat.
System zademonstrował, dumny z przedsięwzięcia, minister Krzysztof Kwiatkowski w gmachu warszawskich sądów gospodarczych.
Biorąc pod uwagę ogromne udogodnienie – zniknie uciążliwe i czasochłonne przeglądanie ksiąg w sądzie,  rodzą się jednak obawy o dostęp oszustów do informacji. Adwokat Jerzy Naumann, prezes Wyższego Sądu Adwokatury rozumie, że taki jest koszt postępu.
Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych, który dostrzega zagrożenia związane z szerokim udostępnianiem tego rodzaju informacji, zapewnia, że jego urząd będzie monitorował rozwój internetowego przeglądania ksiąg.
Informatyzacja wymiaru sprawiedliwości postępuje. Póki co, 300 kancelarii komorniczych ma dostęp do ksiąg hipotecznych, które korzystają z nich nieco inaczej niż przeciętny obywatel - szukają nieruchomości według nazwiska właściciela. Następni mogą być notariusze, którzy będą wydawać elektroniczne podpisy.

<< powrót do listy artykułów